Nikon D80

Niestety zdjęcia robione w bardzo jasnym pomieszczeniu (supermarket) na ustawieniach auto, ISO 400, z lampą i bez - dają duże szumy nie tylko w bardzo ciemnych miejscach, ale np. nogawki dżinsów, brązowe i czarne błyszczące uchwyty, półki itp. Robiłem z tym obiektywem, także RAW. Niczym nie jest lepszy od Pentaxa K10D, a ustępuje mu brakiem stabilizacji, szczelnością korpusu, możliwościami ustawień, samooczyszczaniem matrycy (najmniej wg mnie ważnym w tym momencie). Sony A100 ma większe szumy. Pentax K10D dzięki stabilizacji matrycy (podobnie jak Sony A100) robi nieporuszone zdjęcia nawet wtedy, gdy naprawdę bardzo szybko fotogrfuję jeden obiekt z dala od drugiego i trzeba szybko obracać aparatem. Nikon D80 z obiektywem Nikkor 18-135 mm f/3.5-5.6. Taki oto zestaw posiadam od sierpnie 2008 roku. Przed zakupem tego sprzętu zastanawiałem się poważnie ponieważ potrzebowałem sprzętu który pozwoli na fotografowanie imprez takich jak śluby, chrzty, plenery czy sesje zdjęciowe, ponieważ zaczynałem właśnie pracę jako fotograf. Już przed zakupem większość testów, benchmarków i opinii jednomyślnie polecało ten produkt. Niska cena dolara zadecydowała o tym że postanowiłem sprowadzić sobie ten sprzęt z ameryki. Czekałem dość długo zanim przypłynął do mnie zza oceanu więc gdy tylko kurier zapukał do moich drzwi dostałem euforii ze zdwojoną mocą. Aparat rzeczywiście jest niesamowity. Jest to półprofesjonalna lustrzanka która pozwala użytkownikowi na wiele zrobienie zdjęcia takim jakim autor życzy sobie żeby było. Aparat spełnił się doskonale w realiach komercyjnych zdjęć. W moim przypadku leży doskonale w dłoni co uprzyjemnia pracę. Rozmieszczenie przycisków sprawia, że praca z tym sprzętem jest czystą przyjemnością. Chyba najbardziej oprócz ergonomii cieszy jakość wykonania. Brak tu tandetnych elementów, luzów czy skrzypiących części. Czuć od razu, że ma się styczność z profesjonalnym sprzętem. Niestety... Zakupiony wraz z aparatem obiektyw pozostawia wiele do życzenia... Choć zakres ogniskowej jest bardzo wygodny do każdego rodzaju zastosować to trzeba szczerze przyznać, że nie jest to sprzęt najwyższej klasy. Zniekształcenia, złe odwzorowania na krańcach kadrów, aberacje i przede wszystkim przesłona sprawiają, że nadaje się on raczej do zadań domowych niż komercyjnych, dlatego zmuszony byłem dokupić drugi obiektyw ze stałym światłem. Jednak tak jak powiedziałem wcześniej, zakres ogniskowej daje naprawdę wiele frajdy przy "zdejmowaniu" kolejnych celów ;) Aparat jak napisałem w tytule jest klasą samą dla siebie i wraz ze swoim pojawienie podniósł poprzeczkę bardzo wysoko.