jestem zadowolonym posiadaczem owego sprzetu i polecam go wszystkim. na poczatku mialem sony h9, dodam ze to swietny aparat za ta cene i dobry wstep do lustrzanek. moglem nim robic lepsze zdjecia niz czesc znajomych z lustrami. po kilku latach zabawy przyszedl czas na cos z wieksza rozdzielczoscia i tym wlasnie zainteresowal mnie canon. 500d ma swietna matryce o sporej liczbie pikseli co przydaje sie w momecie kiedy mamy do zrobienia plakat pelnych rozmiarow czy tlo pod plansze reklamujaca jakis produkt. ja raczej nie odczuwam w nim potrzeby posiadania 2 wyswietlaczy powiem szczeze wole miec jeden dobry niz dwa srednie. obudowa wiadomo plastikowa, jednak jest to dobrej klasy material i jednoczesnie zmniejsza to ciezar samego aparatu. w momecie gdy czytam ze to straszna lipa to smiac mi sie chce. co z tego ze ma sie mocniejsza obudowe przy upadku bedzie cala ale w srodku moze dojsc do uszkodzen a zreszta trzeba byc pechowcem albo matolem aby rzucac aparatem. iso jest nawet spoko ale staram sie nie wychodzic powyzej wartosci 800 a z przyzwyczajenia staram sie go raczej nie uzywac. wada aparatu jest dosc powolna seria zdjec w porownaniu do konkurencyjnych modeli ale ja tego nie uzywam zbyt czesto. powiedzmy sobie szczeze jesli ktos siedzi na stadionie i cyka zdjecia sportowcow to jest to dla niego wada ale jak jest sie domowym uzytkownikiem to po co cos takiego co animacje sie bedzie robic czy jak? filmowanie i podglad live raczej sa wadami ale smieszne jest jak ktos sie spodziewa ze w lusterku bedzie kamera i to jeszcze moze profejonalna. trzeba pamietac ze to sa tylko dodatki bez ktorych aparat i tak by sobie swietnie radzil. i jeszcze jedno jak ktos pisze ze mu aparat ziarnem sypie albo robi nie ostre zdjecia to glupca tylko z siebie robi. dobrze ze ten pan jeszcze nie napisal ,ze ma slaby obiektyw bo slonca nie mozna fotografowac. EOS 500D jest lustrzanką amatorską, która wprawionemu fotografowi przyniesie wiele frajdy - wiem co mówię ;]. Jak dla mnie aparat jest w 100% udanym zakupem, nawet dołączony do zestawu obiektyw 18-55 potrafi robić ostre jak żyletka zdjęcia (spróbujcie ostrych kątów przy F6.1-F8), a mało tego przy F22 robi bardzo ładne gwiazdki, taki sam efekt jak dla pewnego rodzaju filtrów. Lustrzanka jest bardzo lekka, ma stosunkowo mały uchwyt, osoby które posiadają duże dłonie będą zawiedzone - ale przecież można dokupić dodatkowy grip ;] który poprawi komfort oraz przedłuży czas użytkowania baterii aparatu - mi bardzo dobrze leży w dłoniach. Obudowa nie jest dodatkowo uszczelniana, ale to mankament wszystkich amatorskich lustrzanek. Jeśli chodzi o zdjęcia to w przedziale 100-800 ISO bardzo małe szumy, mało powiedziane małe - prawie nie widoczne. EOS 500D posiada szybki procesor DIGIC 4, oraz chyba za dużą 15,1 Mp matrycę CMOS, ponieważ jeśli szukacie aparatu pod względem wielkości matrycy i uważacie że im większa matryca to aparat lepszy i lepsze zdjęcia robi to jesteście w błędzie, niestety w praktyce przekłada się to tak że powyżej 10 Mp matryce CMOS zaczynają mocniej szumić, ale nie macie się co martwić bo inżynierom CANONA udało się nie popsuć aparatu tak duża matrycą, zdjęcia są super i trzeba naprawdę dużo przybliżać je żeby zauważyć urokliwy szum. Przejdźmy do wyświetlacza 3 calowego który jest obdarzony bardzo dużą ilością 921 tys. punktów co przekłada się na niesamowitą szczegółowość waszych zdjęć na tak małym ekranie. Jak dla mnie super, rozczarowuje mnie jedynie fakt że CANON nie próbuje budować odchylanych wyświetlaczy co ułatwiłoby znacznie prace w trudnym terenie ;]. Jak widzicie można dużo jeszcze pisać o tym EOSie 500d, jestem nim zachwycony, i myślę że jeżeli nie macie wygórowanych ambicji i poszukujecie odpowiedniej lustrzanki za niewielkie pieniądze to wybór jest prosty. Pozdrawiam Florek zaletyZalety produktu + duża ilość funkcji wyciągniętych na wierzch + przycisk ISO blisko przycisku spustu migawki + wygodna pozycja kółka nastaw + przejrzyste rozmieszczenie elementów sterujących + ekran szybkich nastaw + 15,1 Mp matryca CMOS + złącze HDMI + monitor LCD o rozdzielczości 920 tys punktów + informacje w wizjerze + pomiar światła + działanie automatycznego balansu bieli + szybkość działania + bardzo dobra reprodukcja szczegółów + reprodukcja kolorów (kolory bardzo żywe) + wiele innych + bateria w pełni naładowana wystarcza na więcej niż 1000 zdjęć w pełnej rozdzielczości 450d nie znam, miałem 350d a następnie 400d. 400d to już był spory postęp w stosunku do 350, np. jeżeli chodzi o czułość to 350 przy ISO 800 szumiała koszmarnie w 400d już znacznie mniej, natomiast 500d osiąga podobny poziom szumów przy ISO 1600. Nie do przecenienia jest możliwość skorzystania z wyższych czułości (teoretycznie do 12000). Wyświetlacz ma naprawdę dobrą rozdzielczość w porównaniu z poprzednimi modelami. Autofokus jest moim zdaniem szybszy i bardziej precyzyjny niż w 400d. Drobną różnicą jest zastosowanie kart pamięci SD, co dla mnie jest wygodne, bo pozwala mi na natychmiastowe oglądanie zdjęć po włożeniu karty do telewizora. Co do możliwości filmowania, to trzeba stwierdzić, że jest bardzo miłym dodatkiem, ale trzeba pamiętajmy, że aparat nie zastąpi w pełni kamery. Trzeba przyjąć do wiadomości pewne ograniczenia - należy np. unikać ustawiania ostrości w trakcie filmowania, bo ujęcie będzie miało zakłócenia w jasności obrazu i artefakty ścieżki audiospowodowane wyraźnie słyszalną pracą autofokusa. Można jednak tak zaplanować filmowanie, aby te ograniczenia nie były widoczne, w ostateczności można sprawę poprawić montażem. Natomiast ciekawa jest możliwość zastosowania różnych obiektywów przy filmowaniu, np. sporo satysfakcji daje mi praca z EF-S 10-22mm. Ujęcia w słabych warunkach oświetleniowych są całkiem niezłe, matryca szumi niewiele. Oczywiście cały czas mamy na względzie, że filmowanie jest jedynie dodatkową ale jednak miłą funkcją tego sprzętu. Live view nie jest z pewnością rzeczą niezbędną, ale jednak przydaje się w niektórych sytuacjach (ech, lepiej było, aby panel był odchylany:)) Rozmieszczenie przycisków jest trochę inne niż w poprzednich modelach, co jest konsekwencją powiększenia rozmiarów wyświetlacza. Zamieniając 400d na 500d dopłaciłem ok. 1500 PLN i jestem z tej zamiany zadowolony. Jestem amatorem i chyba do kogoś takiego jest adresowany ten aparat. Do tej pory używałem kompaktów m.in kodaka 1012 i lumixa TZ5. W pogoni za jakością fotek postanowiłem sprawić sobie lustrzankę. Po przeczytaniu różnych testów wybór padł na canona 500D. Po miesiacu użytkowania jestem ...rozczarowany. Aparat nie ma zalet - tzn. cech wyróżniających go na tle konkurencji.Nagrywa filmy - robią to konkurencyjne lustrzanki. Ma możliwość wielu ustawień automatycznych i manualnych ale co to za zalety - łaski nie robi. Jest w końcu amatorską lustrzanką. Ma natomiast wady . Największa wada to jakość zdjęć a to dla niej kupuje się lustrzankę. Zdjęcia robione canonem 500D są nieostre , ziarniste i zaszumione. Myślałem , że brak ostrości / mydło/ to wina kitowego obiektywu. Zmienłem obiektyw na canon 18-200 is. Fotki nadal są nieostre i posypane jakby ziarnem. Oczywiście nie jest to nawyższych lotów obiektyw , nie jest to L-ka. Ale canon 500 D to lustrzanka amatorska. I jeżeli canon sprzedaje za 1500-2000 złotych obiektyw do lustrzanki, który jest nieostry to co canon montuje w swoich kompaktach. Dlaczego kompaktowy lumix czy kodak / oba całe ze swoimi obiektywami są w cenach około 1000 zł/ ostrzą jak żyletki a tu obiektyw canona / sam obiektyw za 2000 zł/ funduje mi zdjęcia mydlane. Oczywiście ustawiłem w menu canona wyostrzane na max. Nic to nie daje. Niestety 15mln matryca generuje ziarniste zaszumione !!!obrazy , a w dobrych warunkach oświetleniowych to i aparat kompaktowy zrobi ładne zdjęcie i ....ostre. To po co ja to kupiłem i to za kilka tysięcy zł. Odradzam.